Barcelona opublikowała oświadczenie w sprawie kontuzji Daniego Olmo. Hiszpan opuści ważne spotkania
Dani Olmo rozpoczął czwartkowe spotkanie w podstawowym składzie i już w 21. minucie wpisał się na listę strzelców, wykorzystując rzut karny. Chwilę później, po starciu z rywalem, z grymasem bólu usiadł na murawie, sygnalizując poważniejszy problem zdrowotny. Hiszpan musiał opuścić boisko w 28. minucie, a jego miejsce zajął Fermín López.
W piątkowy poranek przeprowadzono szczegółowe badania, które potwierdziły uraz prawego przywodziciela, wykluczający Hiszpana z gry na około trzy tygodnie. Oznacza to, że Olmo nie wystąpi w nadchodzących meczach La Liga z Gironą, Betisem oraz Las Palmas. Jego absencja będzie szczególnie dotkliwa w półfinale Pucharu Króla przeciwko Atletico Madryt oraz w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z Borussią Dortmund.
Trener Hansi Flick wykorzystał konferencję prasową, by skrytykować napięty harmonogram rozgrywek, który jego zdaniem odbija się na zdrowiu piłkarzy:
„Uważam, że piłkarze i trenerzy powinni być wysłuchani. Latem czekają nas Klubowe Mistrzostwa Świata, mecze reprezentacji... To bardzo trudna sytuacja, która nie może być dobra dla zawodników. Możesz zarobić masę pieniędzy, ale kosztem piłkarzy. Trzeba to zatrzymać” – zaapelował Flick.
Podobne stanowisko wyraził obrońca Barcelony, Jules Kounde. – „Nie jesteśmy cyborgami” – grzmiał Francuz, odnosząc się do zbyt dużej liczby meczów rozgrywanych przez piłkarzy w krótkim czasie.
Reklama
Hiszpańskie media spekulują, że sztab medyczny Barcelony zrobi wszystko, aby Olmo wrócił na rewanżowe starcie z Borussią Dortmund. Jego brak może jednak znacząco wpłynąć na ofensywną siłę drużyny, której jest jednym z kluczowych ogniw – w tym sezonie rozegrał już 28 spotkań, zdobywając osiem bramek i zaliczając pięć asyst.
