Pięć bramek w Krakowie. Cracovia zdemolowała Górnik Zabrze i jest bliżej utrzymania! (03.05.2024)
Cracovia - Górnik Zabrze wynik meczu
Cracovia wygrała z Górnikiem Zabrze 5:0 (2:0) w pierwszym piątkowym meczu 31. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Przedmeczowe kursy na poziomie oscylującym wokół poziomu 2.40 sugerowały, że Pasy są lekkim faworytem, jednak mało kto spodziewał się aż takiej kanonady ze strony walczących o utrzymanie gospodarzy.
Drużyna Pasów bardzo dobrze jednak weszła w to spotkanie. Na efekty dobrej gry i solidnego wysokiego pressingu nie trzeba było długo czekać. Już w 4. minucie wynik meczu otworzył Patryk Makuch, który wykorzystał świetne dośrodkowanie z rzutu rożnego i strzałem głową z trudnej pozycji pokonał Daniela Bielicę. Szybki gol ustawił Cracovii całe spotkanie. Od tego momentu mogła ona kontrolować przebieg meczu na własnej połowie i czekać na błędy przyjezdnych oraz ewentualne kontry.
Jedna z nich zakończyła się kolejnym rzutem rożnym dla Cracovii i podwyższeniem prowadzenia. W 42. minucie Rafał Janicki z pięciu metrów niefortunnie skierował futbolówkę do własnej bramki, dzięki czemu gospodarze schodzili na przerwę z dwubramkową zaliczką. W tym momencie stało się też jasne, że wszyscy typerzy stawiający na Pasy w Superbet mają już wolny piątkowy wieczór od nerwów, albowiem dzięki Superprzewadze zyskali oni gwarancję rozliczenia kuponu jako wygrany. Mecz trwał jednak dalej, a Cracovia wcale nie chciała poprzestać na dwóch golach.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ większej zmianie. Cracovia bardzo szczelnie broniła dostępu do własnej bramki w systemie 1-3-4-2-1 i z brutalną powtarzalnością wykorzystywała proste błędy Zabrzan, którzy ku zaskoczeniu większości kibiców dziś bardzo chętnie je popełniali. Najpierw w 53. minucie Otar Kakabadze wykorzystał prosty błąd Soichiro Kozukiego, a następnie kwadrans później Kamil Glik, były reprezentant Polski, skorzystał z nieuwagi całego bloku obronnego i strzałem głową z sześciu metrów pokonał bramkarza gości.
Warto dodać, że doświadczony stoper na gola zamienił dobry i daleki wrzut z autu Karola Knapa. Piąta bramka autorstwa Janiego Atanasova w 85. minucie dla Cracovii także wpadła po błędzie. Tym razem nie popisał się doświadczony Lukas Podolski, który stracił w bardzo prosty sposób piłkę na własnej połowie. Tym samym Cracovia rozbiła przed licznie zgromadzoną widownią na stadionie prowadzony przez Jana Urbana Górnik Zabrze 5:0 (2:0), przedłużając ich serię meczów bez zwycięstwa w Krakowie do ośmiu.
Dzięki wygranej Cracovia, dla której był to już piąty mecz z overem 4.5 gola w tym sezonie, który można było zagrać w LVBET z mega kursem 6.75, awansowała na dwunaste miejsce w tabeli Ekstraklasy. Górnik plasuje się na 3. miejscu i w najgorszym wypadku spadnie na szóstą lokatę.
Top 3 najczęściej trafiane kursy w meczu Cracovii z Górnikiem Zabrze
Wynik spotkania w Krakowie jest sporym zaskoczeniem. Wysoka wygrana Cracovii na własnym terenie z Górnikiem nie przeszkodziła jednak typerom trafić kilku ciekawych kursów bukmacherskich. Najczęściej gracze obstawiali przedmeczowo zakłady z kursem 1.90 na powyżej 2.5 gola w Superbet oraz kupony z kursem 1.85 na wygraną Pasów bez remisu w LVBET. W obu przypadkach trafili swoje typy i to ze sporym zapasem, gdyż mecz był już niemal rozstrzygnięty po pierwszej połowie, która zakończyła się prowadzeniem Pasów 2:0.
Najczęściej trafiane kursy w meczu Cracovii z Górnikiem Zabrze
- Kurs 1.90 na powyżej 2.5 gola w Superbet
- Kurs 1.85 na wygraną Cracovii bez remisu w LVBET
- Kurs 3.55 na Cracovia/Cracovia (HT/FT) w Superbet
Co ciekawe, spore grono typerów (prawdopodobnie byli to fani z Krakowa) mocno wierzyło w pewną wygraną podopiecznych Dawida Kroczka, którzy bardzo potrzebowali trzech punktów, aby chociaż na chwilę oddalić się od strefy spadkowej. Owocem tej wiary były naprawdę odważne zakłady w sporej ilości na SOLO w Superbet na prowadzenie Cracovii do przerwy i jej wygraną na koniec rywalizacji po najlepszym kursie na rynku - 3.50.
Obstawiaj mecze Ekstraklasy po najlepszych kursach
Jako ciekawostkę można dodać, że gdyby na przykład Lukas Podolski wykorzystał w drugiej połowie meczu swoją jedyną w miarę klarowną sytuację i zdobył z niej gola dla Zabrzan, to na trzecim miejscu najczęściej trafianych kursów uplasowałoby się notowanie 1.71 w STS na BTTS (obie drużyny strzelą gola).
Cracovia - Górnik Zabrze statystyki pomeczowe
Cracovia | Górnik Zabrze | |
1.32 | Oczekiwane bramki (xG) |
0.20 |
5 | Strzały celne | 2 |
7 | Strzały niecelne | 2 |
63 | Ataki | 93 |
45 | Niebezpieczne ataki | 47 |
34% | Posiadanie piłki | 66% |
6 | Rzuty rożne | 6 |
3 | Żółte kartki | 3 |
0 | Czerwone kartki | 1 |
13 | Faule | 6 |
7 | Rzuty wolne | 13 |
0 | Spalone | 1 |
1 | Strzały w obramowanie | 0 |
0 | Bramki samobójcze | 1 |
5 | Zmiany | 5 |
Cracovia - Górnik Zabrze składy i raport meczowy
3 maja 2024, 18:00 - Kraków (stadion Cracovii)
Cracovia 5-0 Górnik Zabrze
Patryk Makuch 4, Rafał Janicki 42 (sam.), Otar Kakabadze 53, Kamil Glik 68, Jani Atanasov 85
Cracovia: 31. Lukáš Hroššo - 25. Otar Kakabadze, 5. Virgil Ghiță, 15. Kamil Glik, 3. Andreas Skovgaard, 19. Davíð Kristján Ólafsson (86, 4. Paweł Jaroszyński) - 7. Patryk Makuch (77, 63. Filip Rózga), 88. Patryk Sokołowski (86, 11. Mikkel Maigaard), 20. Karol Knap (70, 6. Jani Atanasov), 10. Michał Rakoczy - 9. Benjamin Källman (86, 17. Mateusz Bochnak)
Górnik: 1. Daniel Bielica - 2. Boris Sekulić (76, 16. Paweł Olkowski), 5. Kryspin Szcześniak, 26. Rafał Janicki, 64. Erik Janža (46, 41. Sōichirō Kōzuki) - 17. Kamil Lukoszek, 6. Damian Rasak, 8. Dani Pacheco (76, 23. Filipe Nascimento), 55. Szymon Czyż (25, 10. Lukas Podolski), 11. Lawrence Ennali - 7. Adrián Kaprálik (46, 9. Sebastian Musiolik)
żółte kartki: Rakoczy, Rózga, Atanasov - Lukoszek, Ennali
czerwona kartka: Lawrence Ennali (80. minuta, Górnik, za drugą żółtą)
Sędzia główny: Łukasz Kuźma (Białystok)
Asystenci: Paweł Sokolnicki, Piotr Podbielski
Sędzia techniczy: Paweł Pskit
VAR i AVAR: Paweł Malec, Patryk Gryckiewicz
Frekwencja: 12 347.