Marc-André ter Stegen wraca do zdrowia. Czy zastąpi miejsce Wojciecha Szczęsnego?

Na początku sezonu w meczu przeciwko Villarrealowi Ter Stegen doznał kontuzji zerwania ścięgna rzepki w kolanie. Początkowe prognozy wskazywały, że piłkarz może nie pojawić się na boisku już do końca sezonu, dlatego FC Barcelona zdecydowała się na sprowadzenie do klubu Wojciecha Szczęsnego. Polak przez jakiś czas był w roli rezerwowego bramkarza, jednak później wygrał rywalizację z Inakim Peną i zastąpił jego miejsce w wyjściowym składzie.
Jednak według najnowszych informacji katalońskiego dziennika „Sport”, Ter Stegen od kilku tygodni trenuje niemal normalnie na boisku Ciutat Esportiva. Jego proces leczenia przebiega nadspodziewanie o wiele lepiej, niż przewidywano nawet w najbardziej optymistycznych scenariuszach.
Klub nie zamierza przyspieszać powrotu do piłkarza kosztem jego zdrowia i podchodzą do sytuacji z dużą ostrożnością, jednak pozytywne reakcje fizyczne bramkarza budzą coraz większe nadzieje. W Hiszpanii mówi się, że Ter Stegen mógłby być dostępny nawet już na ćwierćfinałowe mecze Ligi Mistrzów które przypadają na początek kwietnia, zakładając oczywiście, że FC Barcelona pokona Benficę i dostanie się do kolejnego etapu.
Reklama
Pojawia się oczywiście dylemat, na kogo Hansi Flick będzie chciał postawić w podstawowym składzie. Ostatnio dawał jasno do zrozumienia, że w tej chwili to Wojciech Szczęsny jest numerem jeden, jednak wcześniejszy powrót Ter Stegena może sprawić, że szkoleniowiec będzie miał spory dylemat.