Marcelo kończy karierę! Jeden z najlepszych na tej pozycji
W filmie, który udostępnił Marcelo padają następujące słowa:
"Moja miłość do piłki nożnej pochodzi od mojego dziadka. Chciał, abym został profesjonalnym piłkarzem i zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, aby tak się stało. Kiedy miałem 18 lat, Real Madryt zapukał do moich drzwi i odszedłem. Mogę powiedzieć, że wciąż jestem Madrytczykiem. Założyłem tam rodzinę z moją żoną. 16 sezonów, 25 trofeów, pięć Lig Mistrzów, jeden z kapitanów i niezliczone magiczne noce na Bernabeu.
Real Madryt to mój klub. Madrytyzm jest uczuciem nie do opisania, gra w koszulce mojego kraju także była wielkim zaszczytem. Dwa medale olimpijskie i Puchar Konfederacji pozostają w mojej pamięci. Powrót do Fluminense oznaczał oddanie klubowi tego, co on dał mnie, przyczyniłem się do zdobycia trzech tytułów, w tym Libertadores, i zostawiłem przykład dla młodzieży. Moja historia jako zawodnika kończy się tutaj, ale mam jeszcze wiele do zaoferowania piłce nożnej"
W barwach "Królewskich" 36-letni Brazylijczyk rozegrał 16 sezonów. Wystąpił w 546 meczach, zdobywając 38 bramek i notując 83 asysty. Sześciokrotnie został wybrany do drużyny roku, a także pięć razy sięgnął po trofeum Ligi Mistrzów. W jego dorobku znajdują się również sześć mistrzostw Hiszpanii, cztery Klubowe Mistrzostwa Świata, pięć Superpucharów Hiszpanii, trzy Superpuchary Europy oraz dwa Puchary Króla.
Po zakończeniu pięknej przygody w Realu boczny obrońca przeniósł się do Olympiakosu, w którego barwach rozegrał 10 spotkań, zdobywając trzy bramki.
Po nieudanym epizodzie w Grecji postanowił wrócić do klubu, z którego wypłynął do stolicy Hiszpanii. W latach 2005-2006 dla brazylijskiego Fluminense wystąpił w 40 spotkaniach, a po powrocie – w 68, przyczyniając się do pierwszego w historii klubu triumfu w Copa Libertadores.
W barwach reprezentacji zaliczył 58 występów. Dwa razy wystąpił na Mistrzostwach Świata (2014 i 2018), dwukrotnie brał udział w Igrzyskach Olimpijskich (2008, 2012), a także w Pucharze Konfederacji w 2013 roku.
