Przyszłość Carlo Ancelottiego w Realu Madryt stoi pod znakiem zapytania. Nowy kandydat do zastąpienia Włocha
Carlo Ancelotti, mimo miana legendy oraz bycia jednym z najbardziej utytułowanych trenerów świata, znalazł się w sytuacji, z której może nie być wyjścia. Problemy drużyny w bieżącym sezonie są aż nadto widoczne – od braku równowagi w grze, przez niedociągnięcia w defensywie, aż po nieskuteczność w kluczowych momentach.
Porażka 0:3 z Arsenalem na Emirates Stadium uwypukliła te problemy i dodatkowo podważyła zaufanie władz klubu do włoskiego szkoleniowca. Wszystko wskazuje na to, że jeśli Real nie dokona cudu w rewanżowym meczu na Santiago Bernabéu, Ancelotti może nie dokończyć swojego kontraktu, który obowiązuje do 2026 roku.
Jürgen Klopp na radarze Florentino Péreza
Jeszcze kilka miesięcy temu głównym kandydatem na następcę Ancelottiego był Xabi Alonso. Były piłkarz Realu Madryt, obecnie trener Bayeru Leverkusen, miał spełniać wszystkie wymagania klubu: znać realia drużyny, prezentować ofensywny styl gry i skutecznie zarządzać szatnią. Jednak w miarę upływu czasu władze Realu zaczęły mieć wątpliwości co do jego gotowości do podjęcia tak dużego wyzwania. Niestabilna forma Leverkusen dodatkowo osłabiła jego kandydaturę.
W tej sytuacji na horyzoncie pojawiła się opcja zatrudnienia Jürgena Kloppa. Niemiecki trener, znany ze swojej charyzmy oraz umiejętności pracy pod dużą presją, jest postrzegany jako idealny kandydat do odbudowy Realu.
Hiszpański ,,Sport" podaje, że osoby z otoczenia Péreza sugerują, że Klopp mógłby być odpowiedzią na obecne problemy Realu. Niemiec miałby nie tylko zapewnić natychmiastową poprawę gry zespołu, ale także stworzyć długoterminowy projekt oparty na kluczowych zawodnikach, takich jak Vinicius Jr. i Kylian Mbappé.
Florentino Pérez musiałby jednak zdecydować się na złożenie oferty, która przekona Kloppa do opuszczenia obecnej strefy komfortu, były trener Liverpoolu aktualnie pozostaje związany z projektami Red Bulla. Dodatkowo zatrudnienie Kloppa wiązałoby się z koniecznością dokonania znaczących inwestycji w letnim oknie transferowym, aby Niemiec mógł skutecznie rywalizować na wszystkich frontach.
Reklama
Najbliższe dni będą decydujące dla przyszłości Carlo Ancelottiego. Rewanżowy mecz z Arsenalem, który odbędzie się 16 kwietnia na Santiago Bernabéu, będzie dla Włocha momentem prawdy. Jeśli Realowi uda się odrobić trzybramkową stratę, Ancelotti może zyskać czas i szansę na odbudowę drużyny. W przypadku porażki decyzja o jego odejściu wydaje się nieunikniona.
