Nowelizacja ustawy o grach losowych – przebieg procesu legislacyjnego cz.1
Odpowiednie zmiany wprowadzić miała ustawa z dnia 15 grudnia 2016 r. o zmianie ustawy o grach hazardowych oraz niektórych innych ustaw, której celem było zharmonizowanie rynku gier losowych na pieniądze.
Ustawodawca miał na celu doprowadzenie do stanu, gdzie przychody z „szarej strefy” nie będą przewyższały zysków legalnych organizatorów.
Mając na uwadze niedostateczne rozwiązania prawne, zastosowane w ustawie hazardowej z 2009 roku, podjęto pracę nad projektem zmian tej ustawy, który miał za zadanie zmienić kształt rynku gier hazardowych oraz wyposażyć służby skuteczną możliwość egzekwowania prawa. Projekt ustawy z dnia 15 grudnia 2016 r. został zgłoszony jako projekt rządowy.
Nowelizacja ustawy hazardowej: prace nad zmianami
Jak wygląda proces wprowadzania nowego prawa? Podczas prac nad projektem aktu normatywnego projektodawca konsultuje swoje propozycje z podmiotami ich dotyczącymi lub takimi, których ze względu na prowadzoną przez nich działalność może zainteresować. Równocześnie projekt przesyła się do uzgodnień międzyresortowych, podczas których każde z ministerstw może się wypowiedzieć co do przedstawionych w nim propozycji, w szczególności w zakresie swoich kompetencji.
Kolejnym krokiem jest Stały Komitet Rady Ministrów, w którego obradach uczestniczą osoby z ministerstw, zwykle sekretarze lub podsekretarze stanu. Obrady mają charakter uzgodnień i zgłaszania propozycji. Ostatnim etapem jest Rada Ministrów, w skład której wchodzą jedynie konstytucyjni ministrowie. Zadaniem RM jest akceptacja projektu i skierowanie go do prac sejmowych.
Minister Finansów zrezygnował z konsultacji
Przy opracowywaniu nowelizacji ustawy o grach hazardowych zrezygnowano z konsultacji publicznych i rozsyłania projektu zainteresowanym podmiotom. Projekt od razu przedstawiono na Stałym Komitecie Rady Ministrów, a następnie na Radzie Ministrów. Takie rozwiązanie świadczy jednoznacznie, iż projektodawcy zależało na czasie przyjęcia ustawy, a dodatkowe stanowiska zgłaszane przed przedsiębiorców i konieczność odnoszenia się do nich spowolniłaby proces legislacyjny.
Projekt został jedynie zamieszczony na stronach rządowych, zgodnie z zasadą „jak ktoś chce to znajdzie”. Należy wspomnieć, iż sam projektodawca wymienił przeszło 40 podmiotów możliwie zainteresowanych projektem.
Minister Cyfryzacji chce rozwiązań znanych z Danii
Głównym założeniem projektu było utworzenie Rejestru Domen Zakazanych (o którym więcej przeczytasz w tym tekście), mającego za zadanie blokowanie stron nielegalnych organizatorów gier hazardowych online. Jak wynika z dostępnych dokumentów, swoją uwagę do planowanego rozwiązania złożył Minister Cyfryzacji. W swoim stanowisku, przesłanym do Ministra Finansów, zaproponował on, aby odejść od koncepcji blokowania witryn internetowych na rzecz blokady przepływu środków finansowych do podmiotów czerpiących zyski z „nielegalnego hazardu”. W ocenie Ministra Cyfryzacji takie rozwiązanie nie było by sprzeczne z zasadą prywatności i neutralności Internetu, a pozwoliłoby uzyskać ten sam efekt. Należy wspomnieć, iż podobne rozwiązanie jest stosowane w Królestwie Danii.
Jako przykład skuteczności takiego rozwiązania podano program 500+, gdzie zastosowana podobne mechanizmy w stosunku do podmiotów, które ogłaszały się online, iż odpłatnie wypełnią wniosek o przyznanie świadczenia.
Minister Finansów podniósł w odpowiedzi, iż projekt przewiduje niejako rozwiązanie hybrydowe, a więc zarówno blokowanie płatności, jak i dostępu do stron internetowych. Propozycja MF przewiduje zakaz udostępniania usług płatniczych podmiotom, które znalazły się w Rejestrze Domen Zakazanych.
O dalszym przebiegu prac legislacyjnych nad ustawą o grach hazardowych przeczytasz w drugiej części naszego tekstu.