Satelity pokerowe - czy w Polsce są legalne?
Zgodnie z art. 5 ust. 1b ustawy hazardowej państwo ma monopol na urządzanie gier hazardowych online (poza zakładami wzajemnymi i loterii promocyjnymi). W związku z tym tylko ono, poprzez spółki Skarbu Państwa, może organizować różnego rodzaju internetowe gry karciane, a tym de facto są satelity pokerowe.
Co więcej, udział w takiej grze jest karalny – grozi za to kara administracyjna w wysokości 100% uzyskanej wygranej, niepomniejszonej o kwoty wpłaconych stawek, oraz sankcje karno-skarbowe.
Czym są satelity pokerowe?
Najogólniej rzecz ujmując, satelity stanowią tani sposób na zakwalifikowanie się do renomowanych turniejów pokerowych online z wysokim wpisowym. Gracze, wpłacając ułamkową część wpisowego, mają szansę wygrać miejsce w takim turnieju.
W odróżnieniu od zwykłego turnieju pokerowego, gdzie w zależności od miejsca wygrywa się wyższą pulę pieniędzy, w satelitach wszyscy zwycięzcy dostaną taką samą nagrodę – bilet do turnieju głównego. Wiele portali do pokera oferuje satelity w formie Steps, w którym za małe wpisowe (od 1 centa do 100 $) osoby z małymi funduszami mogą wygrać miejsce w międzynarodowym turnieju dla zawodowych graczy. Turnieje takie są dostępne jako SNG albo w formacie MTT.
Nie wchodząc w szczegóły zasad gry i rodzajów satelit pokerowych należy stwierdzić, że w świetle ustawy hazardowej stanowią one grę hazardową, ponieważ zgodnie z art. 1 ust. 2 do gier tych zaliczają się gry losowe, zakłady wzajemne, gry w karty, gry na automatach.
Dzięki nim można grać w Pokera, Bakarata oraz Wojnę
Z kolei w art. 2 ust. 5a wyszczególniono, jakie są rodzaje gier w karty – są to black jack, poker i baccarat, jeżeli są rozgrywane o nagrody pieniężne lub rzeczowe (jeśli poszukujesz bardziej szczegółowych informacji, jaka jest sytuacja prawna turniejów pokerowych, także tych online, po nowelizacji ustawy hazardowej, znajdziesz je w tym tekście).
Satelity pokerowe są urządzane w sieci, więc w świetle w art. 5 ust. 1b ustawy hazardowej tylko państwo jest uprawnione do organizowania takiej gry – Urządzanie gier hazardowych przez sieć Internet, z wyjątkiem zakładów wzajemnych i loterii promocyjnych, jest objęte monopolem państwa. Monopol państwa w zakresie hazardu wykonuje spółka Skarbu Państwa – Totalizator Sportowy.
Tylko on może oferować różne rodzaje gier hazardowych online w ramach projektu eKasyna. Problem polega na tym, że internetowe polskie kasyno jeszcze nie powstało (ma to nastąpić w 2018 r. – tu przeczytasz więcej o legalnym polskim kasynie online). Jeśli w jego ofercie znajdą się satelity, to Polacy będą mogli w nich legalnie grać.
Co grozi Polakom za udział w satelitach pokerowych?
Zgodnie z art. 29a ust. 2 ustawy hazardowej Zakazane jest uczestniczenie w grach hazardowych urządzanych przez sieć Internet przez podmioty niewykonujące monopolu państwa w tym zakresie, które urządzają gry hazardowe przez sieć Internet bez wymaganego zezwolenia.
Granie w satelitach oferowanych na różnych stronach, takich jak np. SitandGoPlanet jest zatem zabronione i podlega karze w wysokości 100% uzyskanej wygranej niepomniejszonej o kwoty wpłaconych stawek (art. 89 ust.1 pkt 6 w zw. z ust.4 pkt 5).
Jest to kara administracyjna, co oznacza, że nikt nie będzie badać, czy gracz wiedział o tym, że narusza przepisy ustawy hazardowej. Naczelnik urzędu celno-skarbowego wydaje po prostu decyzję o nałożeniu kary, od której w ciągu 14 dni od jej doręczenia można złożyć odwołanie. Karę trzeba zapłacić w ciągu 7 dni od dnia, w którym decyzja stała się ostateczna (art. 90 ust. 2 ww. ustawy – tutaj przeczytasz więcej o karach dla graczy, korzystających z usług nielegalnych firm hazardowych).
Można pomyśleć, że to w sumie niegroźna sankcja, bo jeśli się nic nie wygra, to poza wpłaconym niskim wpisowym nic się nie straci. Tak jednak nie jest. Kodeks karny skarbowy (kks) przewiduje w art. 107 § 2 karę grzywny do 120 stawek dziennych (czyli do 3 360 000 zł) za uczestniczenie na terytorium RP w zagranicznej grze hazardowej. W przypadku mniejszej wagi zachowanie takie może zostać zakwalifikowane jako wykroczenie (art. 107 § 4 kks).
Z uwagi na to, że większości portali organizujących grę w satelitach to zagraniczne firmy, graczowi zostanie postawiony zarzut z tego artykułu. Jeśli satelitę urządza polska spółka, to zmieni się kwalifikacja prawna – na art. 109 kks, ale kara będzie taka sama. Dla ukarania gracza prokurator musi udowodnić, że działał on umyślnie, czyli wiedział, że łamie prawo.