Ustawa hazardowa a legalność i bezpieczeństwo cz.1
Na terenie RP problem przestępczości zorganizowanej nie ma co prawda tej skali co we Włoszech, jednak należy podkreślić, że sam schemat wykorzystania hazardu w strukturach kryminalnych przebiega podobnie – dochody z nielegalnych automatów do gier czy zakładów wzajemnych stanowią ich źródło zysków (znana z tego jest zwłaszcza Camorra – mafia neapolitańska).
Kwestia transparentności przepisów hazardowych nie jest zatem jedynie elementem, służącym do zapewnienia wyższych wpływów z podatku od gier do Skarbu Państwa, ale także metodą ochrony obywateli przed kontaktem ze światem przestępczym.
Dlaczego przestępcy interesują się organizowaniem gier hazardowych?
Nielegalny hazard znajduje się w kręgu zainteresowania środowisk przestępczych, ponieważ umożliwia uzyskanie wysokich dochodów przy relatywnie niskim zagrożeniu skazaniem. Sprawcy podejmują ryzyko takiego zajęcia, ponieważ jest ono bardzo opłacalne – zysk z jednego automatu wynosi w Polsce ok. 2 tys. zł dziennie.
W przeciwieństwie do innych rodzajów przestępstw, udowodnienie organizowania gier hazardowych wbrew przepisom ustawy (czyli czyn z art. 107 § 1 lub 3 kodeksu karnego skarbowego – kks) wymaga trudnej i długiej pracy policji i prokuratury. Wpływa na to także postawa samych graczy – im także zależy na zachowaniu tajemnicy o lokalizacji nielegalnych hot spotów czy kasyn, aby nie zostać pociągniętym do odpowiedzialności za uczestniczenie w bezprawnym hazardzie. Skuteczność organów ścigania w karaniu osób urządzających niezgodnie z prawem gry hazardowe nie była adekwatna do skali tego zjawiska, o czym świadczą statystyki dotyczące liczby prawomocnych skazań z art. 107 § 1, 3 kks z lat 2002 – 2015 w poniższej tabeli.
Nowelizacja ustawy hazardowej: więcej państwowego nadzoru to większa gwarancja bezpieczeństwa graczy
Najważniejsze zmiany, służące ograniczeniu szarej strefy hazardowej, związanej z działalnością przestępczą, dotyczą zaostrzenia sankcji za niezarejestrowane automaty do gier. Nie tylko podwyższono kary administracyjne za każdą nielegalną maszynę z 12 tys. zł do 100 tys., ale także rozszerzono krąg podmiotów podlegających tej sankcji – od 1 kwietnia 2017 r. karani są także restauratorzy czy inni najemcy lokalu, gdzie takie urządzenia się znajdują (art. 89 ust. 1 w zw. ust. 4 ustawy hazardowej).
Maszyny muszą być połączone w jeden system, do którego dostęp mają służby kontrolne, co ułatwia nadzorowanie warunków ich eksploatacji (art. 15ba). Dzięki temu funkcjonariusze sprawdzają, czy nie doszło do ingerencji osób nieuprawnionych w sposób działania maszyn lub ewidencjonowania wypłaconych kwot. Umożliwienie organizowania gier na automatach poza kasynami gry w formie monopolu państwa (art. 5 ust. 1c ww. ustawy) stanowi kolejne narzędzie walki z szarą strefą wobec niemożności jej wyeliminowania.
Obowiązek rejestracji gości w kasynach oraz salonach gier, a także ograniczona ilość takich lokali często zniechęca graczy z korzystania z ich oferty. Dyrektor Izby Administracji Skarbowej w Warszawie, Robert Antoszkiewicz przypomina jednak, że nielegalne automaty do gier są skonstruowane w taki sposób, aby grający najczęściej przegrywał, mając jednocześnie nadzieję, że kolejna gra przyniesie mu zwycięstwo. Dlatego, warto pamiętać, że jedynym wygranym w tej grze jest właściciel nielegalnych automatów. Gracze korzystający z takich urządzeń są pozbawieni ochrony prawnej – w razie oszustwa nie mogą oni liczyć na rozpatrzenie reklamacji czy dochodzenie roszczeń na drodze sądowej. Dostępność jednorękich bandytów dla osób nieletnich jest szczególnie niebezpieczna, ponieważ z badań statystycznych wynika, że najbardziej podatną na uzależnienie od hazardu grupą są osoby między 16 a 24 rokiem życia. Z tego względu znacznie bezpieczniej jest grać jedynie w licencjonowanych lokalach, zwłaszcza, że obecnie z automatów będzie można skorzystać również poza kasynami – w salonach gier tworzonych przez Totalizator Sportowy.
Bukmacherstwo jako legalny rodzaj gier losowych
Zgodnie z art. 1 ust. 2 ww. ustawy, zakłady wzajemne są jedną z kategorii gier hazardowych. Należy jednak podkreślić, że nie zaliczają się one do gier o wysokim stopniu uzależnienia (tzw. hard gambling). Z tego powodu umożliwiono przyjmowanie zakładów bukmacherskich także online, ale tylko firmom autoryzowanym przez resort finansów.
Ustawodawca w uzasadnieniu nowelizacji ww. ustawy podkreślił, że zawieranie zakładów wzajemnych przez Internet „jest tylko kwestią wykorzystania określonej technologii”, więc „nie ma możliwości oszustwa w sieci”. Grupy przestępcze nie korzystają zatem z bukmacherstwa jako źródła nielegalnego dochodu, ponieważ znajduje się ono pod ścisłą kontrolą państwa. Nielicencjonowane spółki przyjmujące zakłady w sieci, takie np. jak Expekt czy Betclic, są wpisywane do rejestru domen zakazanych i blokowane (na mocy art. 15f).
To jeszcze nie wszystkie pola, na których nowelizacja ustawy hazardowej wpłynęła na poprawę bezpieczeństwa graczy. Jeśli chcesz dowiedzieć się, jak w praktyce wygląda walka z przestępczością w polskim hazardzie, zapraszamy do lektury drugiej części naszego tekstu.
Warto wiedzieć
- Przed nowelizacją ustawy hazardowej nieautoryzowane hot spoty działały praktycznie bez większych przeszkód w wielu barach czy kafejkach internetowych, ponieważ brakowało skutecznego nadzoru państwowego nad tymi urządzeniami
- Od 1 kwietnia 2017 r. podwyższono kary za nielegalne organizowanie gier na automatach, a także za ich posiadanie w lokalu – za 1 maszynę grozi kara 100 tys. zł, więc „opłacalność” zajmowania się tym procederem dla grup przestępczych jest dużo mniejsza
- Nowe przepisy ustawy o grach losowych zwiększają bezpieczeństwo graczy