Marża bukmachera - co to jest
W teorii zakład bukmacherski to zakład losowy, zawierany między graczem a firmą bukmacherską (organizatorem), dotyczący rozstrzygnięcia umówionego, przyszłego lub trwającego, wydarzenia, np. meczu. Jego rezultat decyduje o tym, czy zakład jest przegrany, czy wygrany przez osobę obstawiającą.
Jednak w praktyce zysk (wygrana) typera nie oznacza straty operatora zakładów sportowych. Dlaczego? Ten ostatni pełni bowiem rolę pośrednika między uczestnikami gry, rywalizującymi o wygraną.
Marża - jak zarabia bukmacher
W świetle powyższego, faktyczny zarobek bukmachera stanowi marża od każdego zakładu, opłaconego przez graczy, a prowizja pobierana jest za możliwość wytypowania wyniku danego zdarzenia. Bukmacher uwzględnia ją w proponowanym przez siebie kursie, czyli stosunku wpłaty do możliwej wygranej. Zwykle stanowi ona setną część całości. Jednak z uwagi na efekt skali, czyli wolumen przyjętych zakładów, urasta ona do sporych kwot.
W związku z tym bukmacher notuje przychód niezależnie od tego, czy typer wygrywa, czy przegrywa, oraz jaki będzie rezultat zdarzenia będącego przedmiotem zakładu. Im więcej graczy zdecyduje się na obstawienie zakładu, czyli wpłatę pieniędzy, tym większy będzie zarobek organizatora.
Ile zarabia bukmacher na zakładzie – wzór
Pobieraną przez operatora zakładów wzajemnych prowizję można wyliczyć samodzielnie, korzystając ze wzoru. Przy czym liczba składowych tej formuły zależy od rodzaju zakładu, czyli liczby możliwych rozstrzygnięć. Im jest ich więcej więcej, tym dłuższy wzór trzeba zastosować na wyliczenie zarobku operatora bukmacherskiego.
Przykładowo dla zdarzenia trzydrogowego, czyli zakładu z trzema możliwymi wynikami (wygrana gospodarzy, remis, wygrana gości), wzór wygląda następująco:
Dla zobrazowania tej formuły posłużmy się przykładem półfinałowego meczu Ligi Mistrzów Liverpool – Roma. Proponowane przez jednego z buków kursy to: 1,5 / 4,25 / 5,77. Marża tego operatora wynosi więc 7,51 proc., zatem jest wysoka, a kursy – nieatrakcyjne dla graczy.
Uznaje się bowiem, że prowizja:
- poniżej 5 proc. – jest niska (a kurs – wysoki),
- 5-7 proc. – akceptowalna (kurs – satysfakcjonujący),
- 7-10 proc. – wysoka (kurs – nieatrakcyjny),
- powyżej 10 proc. – bardzo wysoka (kurs – bardzo nieatrakcyjny).
Marża buka a oferowany kurs
Prowizja operatora bukmacherskiego i oferowany przezeń kurs są ze sobą ściśle skorelowane. Ta pierwsza przekłada się na wysokość drugiego. Im prowizja jest wyższa, tym mniej korzystny, mniej wartościowy jest kurs i odwrotnie.
Wysoka marża oznacza, że – po pierwsze – typer musi sporo zapłacić organizatorowi zakładu za sam fakt przystąpienia do gry, oraz – po drugie – potencjalny zarobek gracza zostanie pomniejszony o relatywnie sporą wartość.
Przy np. 6-proc. prowizji, żeby zarobić 100 zł, trzeba zainwestować 106 zł. Dlaczego? Resztę zainkasuje organizator gry w obstawianie wyników. Innymi słowy: dla typera „omarżowany” zakład zawsze będzie mniej dochodowy niż ten „nieomarżowany”. Warto przy tym pamiętać, że na wysokość zarobku gracza wpływ ma także podatek od gier, którym obciążona jest każda postawiona u bukmachera kwota i który wynosi aż 12%, dlatego dodatkowa wysoka prowizja niekorzystnie wpływa na możliwość zarobienia na danym zakładzie.
Od czego zależy marża bukmachera? Na jej wysokość wpływa wiele czynników. Najważniejsze to:
- Dyscyplina sportu (są mniej i bardziej atrakcyjne formy rywalizacji)
- Rodzaj zakładu
- Ranga rozgrywek
- Prestiż wydarzenia (zawodów).
Kluczowe znaczenie dla wysokości naliczanej przez buka prowizji ma również to, czy zakład dotyczy wydarzenia przyszłego, czy trwającego (live).