Fazy uzależnienia od gry na pieniądze
Zobacz, jak przebiega proces uzależniania się od hazardu. Jak grać bez uzależnienia.
Z tego względu warto wiedzieć, w jaki sposób rozwija się nadmierna skłonność do gier hazardowych i przez jakie fazy przechodzi. Znajomość przebiegu uzależnienia może nam pomóc w porę zorientować się, że być może gra to dla nas już nie tylko rozrywka.
FORTUNA ONLINE
Bukmacher internetowy nr 1
Odpowiedzialna gra
Bonus bez ryzyka 120 zł
Gry losowe na pieniądze i hazard elektroniczny w Polsce reguluje Ustawa Hazardowa. Podlega pod nią 25 zakładów bukmacherskich online. Wymogiem ustawy jest regulamin odpowiedzialnej gry oraz zabezpieczenia przed grą poza kontrolą gracza (antyhazardowe).
Ograniczenia czasowe i limity finansowe chronią przed uzależnieniem od hazardu online. Najlepsi bukmacherzy z kontrolą hazardową to STS, Fortuna, Betfan czy PZBuk. Dobre dla graczy elementy nie pozwalające na uzależnienie posiada także Betclic, LVBET, forBET i Totolotek. Dla bezpieczeństwa gry warto zarejestrować u sprawdzonego i przetestowanego bukmachera (np STS).
Ustawowa ochrona grających, w tym także nowych klientów (m.in. dodatkowe klauzule zabezpieczające podczas rejestracji) wdrożone są także w legalnym kasynie online - TotalCasino. Monopol na prowadzenie kasyna internetowego posiada Totalizator Sportowy.
Jakie są fazy uzależnienia od gier hazardowych?
Jak podaje portal „hazardziści:, znane są cztery fazy rozwoju uzależnienia od hazardu:
1. Faza zwycięstw (gra towarzyska) – pierwszy etap, w czasie którego gracz korzysta z gier hazardowych przede wszystkim okazjonalnie, od czasu do czasu, towarzysko. Marzy o wielkich wygranych, ale też co jakiś czas rzeczywiście wygrywa. A to wywołuje w nim coraz większą chęć gry i częstsze zakłady. Zaczyna wierzyć, że będzie zawsze wygrywał – dlatego ryzykuje, obstawia większe kwoty, typuje bardziej ryzykowne zagrania i układy. Bo przecież zawsze ma szczęście, prawda?
2. Faza strat (ostrzegawcza) – to ten moment, kiedy okazuje się, że jednak szczęście nie zawsze sprzyja graczowi, a on mimo wszystko gra dalej, i to ciągle wysoko, nie zwracając uwagi na brak pieniędzy i coraz większe straty. Zadłuża się, zapożycza u znajomych, bierze krótkoterminowe kredyty – wszystko po to, żeby móc dalej obstawiać. Oczywiście również „odgrywa się” po przegranych. To najbardziej charakterystyczny moment wchodzenia w uzależnienie. Chęć „odegrania się” bywa tak silna, że przesłania wszystkie inne potrzeby i motywacje. Każda wygrana idzie na spłatę długów i na kolejne zakłady, a nie na inne potrzeby życiowe. Na tym etapie bliscy hazardzisty widzą już, że coś jest nie w porządku, często próbują interweniować. Gracz jednak z reguły kłamie i ukrywa swoje uzależnienie – bo chce za wszelką cenę grać dalej. To faza strat, ale też faza oszustw i wypierania się.
3. Faza desperacji (krytyczna) – to moment najbardziej krytyczny: hazardzista albo zauważy, w jakim położeniu się znajduje i poszuka pomocy, albo wpadnie w kolejną, chroniczną fazę, z której naprawdę bardzo trudno jest wyjść. W fazie desperacji bardzo często dochodzi do izolowania się od rodziny i przyjaciół oraz do utraty pracy. Gracz wpada w spiralę zadłużenia, coraz trudniej jest mu unikać wierzycieli, a świadomość złej sytuacji finansowej wywołuje panikę. Samotność, frustracja i konieczność spłacenia długów mogą nawet motywować do popełniania przestępstw, albo – z drugiej strony – do skrajnego wyczerpania psychicznego. Może pojawić się depresja. Stres gracz cały czas łagodzi… graniem, dlatego mimo świadomości bardzo złej sytuacji życiowej nadal obstawia i typuje. Nie ma w tym oczywiście już żadnej radości, jedynie chwilowe zmniejszenie napięcia. Aby poradzić sobie z tą sytuacją, konieczna jest pomoc specjalisty od uzależnień.
4. Faza utraty nadziei (chroniczna) – z tej fazy uzależnienia najtrudniej się wydostać. Gracze (na szczęście nieliczni), którzy dotarli aż tutaj, najczęściej mają już na swoim koncie rozpad rodziny, rozwód oraz utratę pracy. Człowiek nie widzi możliwości wyjścia z sytuacji, narasta bezradność i poczucie beznadziei. Pojawiają się myśli samobójcze. Uzależnionemu na tym etapie trudno samodzielnie znaleźć rozwiązanie, które poprawi jego sytuację. Najlepiej zwrócić się po pomoc do specjalisty.
Uzależnienie od hazardu ma cztery fazy. Najłatwiej sobie z nim poradzić, gdy gracz szybko rozpozna niepokojące objawy i poszuka profesjonalnej pomocy. Jeśli na wczesnym etapie zauważy swój problem i zwróci się do specjalisty, ma ogromne szanse na zwycięstwo nad uzależnieniem.