Co to jest martyngał
Klasyczna metoda martyngałowa to połączenie pewnej własności mnożenia przez dwa oraz „pewności” zysku. Swoje początki miała w typowaniu, która strona monety wypadnie po rzucie.
W prostej grze monetą szanse na to, że reszka będzie u góry, wynoszą dokładnie 50% (analogicznie w przypadku orła). Procedura jest dość prosta:
- startujemy od pewnej ustalonej kwoty bazowej (raczej niskiej) i obstawiamy nią pierwszy zakład,
- jeżeli uda nam się poprawnie wytypować stronę monety, zostajemy przy tej kwocie przy kolejnej grze,
- jeżeli nie uda nam się odgadnąć strony monety, to mnożymy kwotę wcześniejszego zakładu przez dwa i tą wartością opłacamy kolejny rzut,
- gramy do momentu, aż uda nam się poprawnie wytypować.
Prosta jest również strategia obstawiania: podwajamy kwotę zakładu w przypadku błędnego typu. To, co przemawia za sensownością takiego podejścia, to fakt, że pierwsza wygrana (nawet po bardzo długiej serii porażek) zwraca cały poniesiony wcześniej wkład. A nawet więcej – daje dodatkową wygraną (proste obliczenie z sumą ciągu geometrycznego). Drugi istotny czynnik, który mógłby sprawić, że metoda ta byłaby wprost genialna, to następująca własność:
- prawdopodobieństwo odzyskania w ten sposób wkładu jest równe 1.
Czyli na pewno uda się w końcu wygrać z bukmacherem. Niestety, jest jedno „ale” – potrzeba do tego nieograniczonej liczby środków. Teoretycznie seria porażek może mieć dowolną skończoną długość, a kolejne kwoty rosną w zastraszającym tempie.
Przykład:
- startujemy od 2 zł i notujemy 10 błędnych typów z rzędu. Nietrudno policzyć, że przy 11. zakładzie musimy wyłożyć aż 2048 zł depozytu (lub w onusach), aby myśleć o zwrocie.
Tyle teorii. Ale jak metoda martyngału ma się do zakładów bukmacherskich w praktyce?
Martyngał - co to jest
Pojęcie martyngału do teorii prawdopodobieństwa wprowadził francuski matematyk Paul Pierre Lévy (wyprowadził wzór na Krzywą Lévy’ego). Teorię rozwinął Joseph Leo Doob, amerykański matematyk specjalizujący się w analizie i twierdzeniach prawdopodobieństwa. Zamysłem powstania tej teorii było pokazanie niemożliwości istnienia wygrywających strategii w grach hazardowych i zakładach bukmacherskich.
Obecnie martyngały są używane w wielu obszarach prawdopodobieństwa, co jest jednym z głównych powodów ich badania. Wiele problemów związanych z prawdopodobieństwem zostało rozwiązanych poprzez znalezienie martyngału w problemie i zbadanie go.
Pierwotnie termin martyngał określał strategię grania w gry hazardowe w XVIII-wiecznej Francji. Łączony był z popularnym obstawianiem rzutu monetą. Gracze za prawidłowy wynik (orzeł lub reszka), otrzymywali wygraną równą postawionej kwocie pieniędzy. Strategia polegała na podwajaniu stawki po każdej przegranej, dzięki czemu pierwsza wygrana pokrywała wszystkie straty, a jednocześnie dawała wygraną równą pierwszej postawionej stawce.
Martyngał w zakładach bukmacherskich
Przeniesienie pojęcia martyngału – lub jak to woli, progresji Martingale'a – na zakłady wzajemne wydaje się naturalne i dość proste. Wystarczy wyszukiwać zdarzenia z kursami 2.00 (odpowiada to prawdopodobieństwu zbliżonemu do 0.5) i próbować. Wygrane wydają się w zasięgu ręki. Nic bardziej mylnego! Na drodze do sukcesu stoją dwie poważne przeszkody:
- marża bukmachera i niedoszacowanie kursu
- podatek (12%), który płaci gracz za każdy wypełniony kupon.
Na pierwszy rzut oka obie te trudności można obejść, grając za wyższe stawki (co rekompensuje „brakujący” kurs do 2.00) albo spróbować z nieco większymi kursami (co nie zmienia bazowej opłaty za kupon). W praktyce u wszystkich bukmacherów (w tym forBET, eWinner czy LVBET) prawdopodobieństwo wygranej przy kursie 2.00 wynosi mniej niż 50%.
Te „lekkie” modyfikacje zmieniają jednak warunki, przy których teoretyczne obliczenia dawały zysk w dłuższej perspektywie. Innymi słowy, gracz bardziej ryzykuje, typując w ten sposób:
- wyższe stawki oznaczają dużo szybciej rosnące kwoty kolejnych zakładów oraz
- wyższe kursy zmniejszają szanse na poprawny typ.
Porady dla graczy
Do tego wszystkiego można jeszcze dołożyć blokady od samego bukmachera i otrzymamy przepis na stratę dużych środków pieniężnych. Wyjściem z impasu może być gra za naprawdę niskie pieniądze, np. kwota bazowa na poziomie 1 zł czy niżej. W tym przypadku gra się relatywnie bezpiecznie, ale potencjalne wygrane są raczej nikłe. Dla przykładu, zaczynając od 1 zł i celując w kursy w okolicach 2.00, można pozwolić sobie na dość długą serię porażek. To, jak rośnie kwota kolejnych zakładów oraz sumaryczna kwota po n-tym kuponie, przedstawia poniższa tabela:
Numer zakładu | Stawka wynikająca z metody martyngału | Sumaryczna kwota zakładów |
1 | 1 zł | 1 zł |
2 | 2 zł | 3 zł |
3 | 4 zł | 7 zł |
4 | 8 zł | 15 zł |
5 | 16 zł | 31 zł |
6 | 32 zł | 63 zł |
7 | 64 zł | 127 zł |
8 | 128 zł | 255 zł |
9 | 256 zł | 511 zł |
10 | 512 zł | 1023 zł |
11 | 1024 zł | 2047 zł |
Ciąg porażek, na który gracz może sobie pozwolić, zależy od jego środków pieniężnych oraz sposobu gry. Istnieje możliwość wypróbowania powyższej metody bez ryzykowania przy tym utraty wkładu własnego. Doskonała okazja to pakiety powitalne od bukmacherów. Większość spółek wymaga obrotu, co przekłada się na dość dużą liczbę potrzebnych zakładów. Można jednak w tym miejscu zastosować metodę martyngału i dość szybko osiągnąć regulaminowy obrót, o ile ciąg błędnych typów nie będzie zbyt długi.
Martyngał w obstawianiu
To, że metoda martyngału jest ryzykowna, nie sprawia, że typerzy jej w ogóle nie stosują. Najpopularniejszym rodzajem zakładów, w obrębie których progresja Matingale'a może być wykorzystywana z powodzeniem, jest „gra na remisy”. O co dokładnie chodzi? Otóż szukamy wydarzeń, w których remis jest prawdopodobny (kurs w okolicach 3.00-4.00) i typujemy właśnie to zdarzenie. Jeżeli nie uda nam się trafić, podwajamy stawkę i próbujemy dalej, aż do skutku lub utraty wszystkich środków na to przeznaczonych. Gracz sam musi ustalić sobie ten limit.
Zakłady bukmacherskie z progresją - przykłady
Warto skupić swoją uwagę na sportach, w których kurs remisu oscyluje w okolicach 3.00-4.00. Najlepszymi kandydatami do obstawiania z martyngałami są: piłka nożna oraz hokej na lodzie. Przyjrzyjmy się następującemu przykładowi:
Wydarzenie | Kurs na remis | Stawka zakładu | Wynik | Wygrane – stawki zakładów |
Burnley-Fulham (1 Liga angielska, piłka) | 3.10 | 2 zł | Zły typ | -2,00 zł |
Vaasan-Lahti (1 Liga finlandzka, hokej) | 3.90 | 4 zł | Zły typ | -6,00 zł |
Chabarowsk-Jekaterinburg (KHL Rosja, hokej) | 3.85 | 8 zł | Zły typ | -14,00 zł |
Elfsborg-Djurgarden (1 Liga szwedzka, piłka) | 3.20 | 16 zł | Zły typ | -30,00 zł |
Eibar-Valladolid (1 Liga hiszpańska, piłka) | 3.25 | 32 zł | Zły typ | -62,00 zł |
Angers-Rennes (Puchar Francji, piłka) | 3.30 | 64 zł | Dobry typ | 59.85 zł |
W powyższym cyklu mamy dobry typ dopiero na szóstym kuponie. Całkowity wkład 126 zł, natomiast wygrana w ostatnim zakładzie (po uwzględnieniu podatku 12%) wynosi 185.85 zł.
Powyższy przykład obrazuje:
- jak szybko wzrastają stawki kolejnych zakładów,
- jaka jest sumaryczna strata po każdym kolejnym błędnym typie oraz
- na jaką wygraną może liczyć gracz przy pierwszym trafionym zakładzie.
Naszym zdaniem martyngały są dla osób, które lubią ryzyko i posiadają wystarczająco dużo środków pieniężnych. Ten system pozwala wygrać z prawdopodobieństwem równym 1, ale tylko przy założeniu że obstawiający ma nieograniczone zasoby pieniędzy. Tych ostatnich potrzeba, aby przetrwać złą passę.
Jeżeli ktoś zdecyduje się na spróbowanie swoich sił w tej metodzie, może również rozważyć grę za środki finansowe od bukmachera. Pakiety powitalne, kody bonusowe i wiele innych dają szansę na sprawdzenie swoich umiejętności. To możliwość zaryzykowania bez obawy o konsekwencje (stratę pieniędzy).
Jeżeli nie martyngał, to co?
Metod, które w jakimś stopniu poprawiają szanse typera na wygraną z bukmacherem, jest mnóstwo. Najbardziej wartościowe i wymierne to takie, które bazują na błędach oddsmakerów przy wyliczaniu kursów zdarzeń. Zaniżone prawdopodobieństwa ze strony pracownika legalnej spółki organizującej zakłady bukmacherskie stanowią furtkę, która pozwala skorzystać z tzw. valuebetów.
Co ważne, tego typu strategią gry mogą posługiwać się nie tylko zawodowcy, lecz również amatorzy w internetowych zakładach wzajemnych. Wystarczy trochę samozaparcia oraz wiedzy sportowej wspartej wyszukiwarkami online, aby zapewnić sobie możliwość czerpania zysków.
FAQ - pytania o stosowanie martyngałów u bukmachera
1️⃣ Jak postawić zakład bukmacherski z na bazie martyngału?
Warto wykorzystać przy grze z podwójną stawką wszystkie możliwe premie ze zwrotem kasy za przegrany zakład. Załóż konto u każdego z buków z i zagraj bez ryzyka nawet 6 razy ze stawką 200 zł, 500 zł czy nawet 600 zł.