Największe wygrane bukmacherskie w Europie

05.11.2024, 17:47
Autor: M. Stępień
Najbardziej imponujące wygrane u bukmacherów w Europie - zdjęcie do tekstu
Największe wygrane bukmacherskie w Europie

Naturalnie, największe wygrane bukmacherskie zazwyczaj są osiągane poprzez obstawienie sukcesu przeciwnika faworyta, czasem jednak zwycięstwo jest na tyle niespodziewane, że jego historia porusza.

Nietrudno się domyślić - 99% wszystkich typerów myśli tak samo, że imponujące wygrane u bukmachera dotyczą przede wszystkim piłki nożnej - w końcu jest to najchętniej obstawiana dyscyplina sportowa na całym świecie. Co jednak ciekawe, wielkie pieniądze typerzy wygrywali również w innych sportach, co dowodzi, że wiedza, intuicja i pewna dawka szczęścia mogą zrobić z Ciebie milionera niezależnie od tego, jaką dyscyplinę sportową najczęściej umieszczasz na swoich kuponach bukmacherskich.

Jakie były największe wygrane u bukmacherów w Europie?

Poniżej przedstawiamy Wam naszą subiektywną listę największych i najciekawszych wygranych w zakładach bukmacherskich w Europie. Odliczanie rozpoczynamy od końca :).

  • Wygrana bukmacherska nr 8. Cierpliwość popłaca. Przekonał się o tym Richard Hopkins z Peterbourough w Anglii. Brytyjczyk po roku 2008 powinien otrzymać przydomek Sokole oko, jako że właśnie w tym roku spełniły się jego przepowiednie, które poczynił 12 lat wcześniej. Wtedy to Richard po raz pierwszy zobaczył 13-letniego Lewisa Hamiltona na torze kartingowym i uznał, że oto przed nim prezentuje się młody mistrz Formuły 1. Hopkins był tak przekonany o swojej racji, że postanowił złożyć trzy zakłady bukmacherskie na poparcie swoich predykcji.

Obstawił on, że Hamilton wygra Grand Prix Formuły 1 przed ukończeniem 23. roku życia i Zdobędzie Mistrzostwo Świata do wieku lat 25. Na pierwsze z tych wydarzeń Richard postawił ₤200, na drugie ₤100, trzeci zakład złożył zaś w wysokości ₤50, obstawiając prawdziwość obu tych zdarzeń, otrzymując kurs 1500-1. Kiedy w 2008 Hamilton został Mistrzem Świata, Richard mógł sobie gratulować nie tylko fenomenalnego instynktu, ale także dodatkowych ₤165 000 na koncie.

  • Wygrana bukmacherska nr 7. Pamiętny sezon piłkarski 2015-2016 w Premiere League był jednym z najgorszych w historii dla brytyjskich bukmacherów. Wielu kibiców Leicaster, którzy lojalnie obstawili wygraną swojej ulubionej drużyny w lidze, znacząco podreperowało swój budżet domowy. Przed startem sezonu, kurs na wygraną Leicaster wynosił 2000:1.

Choć zdarzyli się tacy, którzy w nie doczekali do końca sezonu i wyciągnęli znaczące sumy za swoje zakłady bukmacherskie już w połowie rozgrywek, pewien anonimowy szczęśliwiec, którzy złożył zakład internetowo, świętował nie tylko zwycięstwo ulubionej drużyny, ale także wygraną ₤200 000. Gratulujemy wierności i wytrwałości, choć niecierpliwi też potrafili zarobić spore kwoty – jak choćby fan drużyny, który obstawił ₤50 na tytuł dla Leicaster, a wygrał ponad ₤70 000.

  • Wygrana nr 6. Gdy w sezonie 2012-2013 Bayern Monachium wygrało Ligę Mistrzów, świętowali nie tylko fani zwycięzców. Brytyjczyk ze Staffordshire, kibic Manchesteru United, złożył na początku sezonu zakład skomplikowany, w którym wytypował wyniki 15 spotkań sportowych, w tym właśnie finału Ligi Mistrzów. Szanse, jakie uzyskał na poprawne obstawienie wszystkich wydarzeń w zakładzie, wynosiły 1666666-1. Kiedy więc finałowy mecz rozgrywek zakończył się sukcesem Bayernu, mieszkaniec Wysp otrzymał na swoje konto przelew w wysokości ₤500 000. Wpłacił 30 centów. To się nazywa inwestycja!
  • Wygrana nr 5 . Pewien Grek co tydzień składał zakłady kumulowane, obstawiając wygranych kilkunastu meczów piłki nożnej z całej Europy. W pewien styczniowy weekend 2012 roku postawił €170 na zwycięstwa konkretnych drużyn w Anglii, Grecji, Portugalii i Hiszpanii, a także we Francji, Włoszech i Brazylii w sumarycznie 16 meczach. Jego predykcje się sprawdziły, a jego budżet domowy powiększył się o sympatyczną kwotę €435 887.
  • Wygrana nr 4. Franki Dettori to legendarny jockey, który przez lata był ulubieńcem tłumów oraz typerów. Gdy w 1996 r. przybył na zawody do Ascot, był jak zwykle najczęściej obstawianym do wygranych. Podobnie rozumował wtedy Darren Yeats, właściciel niewielkiego biznesu dywaniarskiego, walczący o przetrwanie na rynku. Sam Dettori pokładał w sobie mniejsze nadzieje, informując oficjalnie, że widzi dla siebie szanse na wygranie może 2 z 7 wyścigów w Ascot.

Nie zniechęciło to jednak Yeatsa do obstawienia na ulubionego jockeya, wręcz przeciwnie. Darren postanowił przeznaczyć prawie ₤68 na zakład skumulowany twierdząc, że Dettori będzie nie tylko zwycięzca kilku wyścigów, ale że wygra je wszystkie. Ciężko stwierdzić, kto był bardziej zaskoczony słusznością predykcji Yeatsa – Dettori, który tego dnia był na ustach wszystkich, pokonując szanse 25 000-1, czy sam Yeats, który rozbił bank, wygrywając ₤550 000.

  • Wygrana nr 3. Malta, choć krajem jest niewielkim, ma najwidoczniej wielkich duchem mieszkańców. Pewien 41-letni kelner złożył w listopadzie 2011 r. zakład skomplikowany w wysokości €1, obstawiając wyniki 19 meczów, odbywających się w tamtym miesiącu. Jego szanse na wygraną wynosiły 683 783-1. Tamtejszy bukmacher, William Hill musiał być na skraju załamania, kiedy zakład sprawdził się co do joty i musiał wypłacić typerowi aż €570 000. Maltańczyk prawdopodobnie oszalał z radości, co do Hilla zaś, przeżył on podobno najgorszy miesiąc od dekady.
Kasa dla każdego typera na kupony z szansami na wysokie wygrane w Europie
  • Wygrana nr 2. Leicaster musi być naprawdę szczęśliwym miastem. Jego mieszkaniec przez 20 lat składał zakłady u jednego z największych brytyjskich bukmacherów – Coral, obstawiając wyścigi konne. To samo wykonał, jak zwykł niemal każdego dnia, w kwietniu 2017 r. Za ₤19 obstawił wyniki 5 wyścigów, a wieczorem udał się na wieczór towarzyski na miasto. Jakież było jego zdziwienie, gdy w godzinach porannych dnia następnego, po powrocie do domu, sprawdził wyniki i odkrył, że wygrał w sumie ₤823 000.
  • Największa wygrana bukmacherska i nr 1 w zestawieniu. Któż inny mógłby znaleźć się na pierwszym miejscu naszej listy, jak nie Brytyjczyk? Wyspiarze naprawdę są przywiązani do swoich bukmacherskich korzeni. Choć gdy w 2008 roku Fred Craggs postanowił obstawić wyniki wyścigów konnych, prawdopodobnie nie myślał on o ojczystej tradycji zakładów. Obstawiając zwycięzców 8 wyścigów w zakładzie kumulatywnym Craggs prawdopodobnie kierował się raczej czystą intuicją, niźli statystykami, niemniej jednak jego przewidywania stały się rzeczywistością. Wydając na kupon 50 centów, 60-latek z Yorkshire pokonał nierówne szanse w wysokości 2 000 000-1 i stal się bogaczem, wygrywając dokładnie ₤1 mln.
Źródła
Zwiń
  1. sports.yahoo.com/blogs/soccer-dirty-tackle/man-wins-680-000-one-euro-football-accumulator-193352030.html
  2. hwww.coolbet.com/en/blog/sports-betting-wins
  3. www.mirror.co.uk/sport/betting/uks-biggest-betting-wins—3570873
  4. www.telegraph.co.uk/football/2016/05/03/punter-wins-200000-on-leicester-city-winning-the-premier-league/
Komentarze (1)
Skomentuj artykuł pt. Największe wygrane bukmacherskie w Europie
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i mają zastosowanie polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi Google.
Darek1985
skomentowano ponad miesiąc temu
Chciałoby się tyle wygrać..., kiedy u nas będzie kurs na mistrza ekstraklasy 2000:1 ;)
Nasza strona internetowa wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując przeglądanie witryny wyrażasz zgodę na postanowienia naszej polityki prywatności dotyczącej plików cookies.