Mógł wygrać milion u bukmachera!
Według tego, co udało nam się ustalić, niestandardowy i z całą pewnością bardzo odważny zakład bukmacherski, został zawarty w lutym 2018 roku w północnej Polsce.
Typujący zdecydował się na standardową oraz bardzo dobrze znaną opcję i swój kupon akumulowany „puścił” w jednym z punktów stacjonarnych Fortuna Zakłady Bukmacherskie za jedyne 12,44 zł. Mamy wrażenie, że gracz przygotował kupon z doradca podatkowym, ponieważ jest idealnie obliczony kurs na wygraną bez dodatkowego podatku za wygrane powyżej 2280 zł.
Wygrał (prawie) milion
Obstawiający, aby uniknąć dodatkowego 10% podatku, odprowadzanego od wygranej przekraczającej 2 280 zł, musiał swój zakład podzielić na mniejsze części. Musiał to zrobić także ze względu na to, że maksymalna wygrana w Fortunie na jednym kuponie to „tylko” 601 000 zł. W ostatecznym rozrachunku pracownik przyjmujący zakłady bukmacherskie Fortuna musiał wydrukować 474 identyczne kupony, za łączną stawkę 5 896 złotych! Jeżeli udałoby mu się poprawnie wytypować wszystkie zdarzenia na kuponie, to na jego konto trafiłoby w sumie 1,08 mln złotych!
Byłaby to bezsprzecznie jedna z najwyższych wygranych w historii polskiej bukmacherki. Jak do tej pory rekordowa kasą z wygranej bukmacherskiej, którą wydawało się że będzie bardzo ciężko pobić, może pochwalić się gracz, który dzięki obstawianiu zakładów wygrał blisko 1,25 mln złotych w STS. Teraz wygrana u buka mogła być prawie taka sama, więc z całą pewnością robi ona wrażenie na obstawiających i zachęca do odważniejszej gry.
O innych kuponach AKO i SOLO z gigantycznymi wygranymi przeczytasz w artykule Top 5 wygranych u bukmachera oraz w dziale z wygranymi u legalnych buków: Wygrane bukmacherskie w Polsce.
Co gracz postawił na kuponie?
W sumie typujący zdecydował się obstawić siedem meczów (pięć z piłkarskiej Ligi Mistrzów oraz dwa z LOTTO Ekstraklasy). Co ważne, w każdym z nich wytypował ostatecznego zwycięzcę, a więc w ogóle nie skorzystał z „podpórki remisem”. Na marginesie warto zaznaczyć, że stawiając na duże stawki i duże współczynniki, warto czasami zastanowić się nad opcją chociażby „bez remisu”. Kurs jest mniejszy, ale typ bezpieczniejszy.
Poszczególne kursy na tym kuponie bukmacherskim wahają się pomiędzy 1,70 a 2,55. Najniższy kurs „należy” do niedzielnego spotkania Lech Poznań – Pogoń Szczecin (2:0) – postawił na Kolejorza i trafił, natomiast najwyższy do dzisiejszej rywalizacji Sevilli z Manchesterem United – wytypował triumf Czerwonych Diabłów. Jak do tej pory klientowi Fortuny nie wszedł tylko jeden mecz. We wczorajszym starciu londyńskiej Chelsea z FC Barceloną wytypował „dwójkę”, natomiast rywalizacja na Stamford Bridge zakończyła się remisem 1:1.