Wygrał ponad 2700 PLN na kuponie za 10 PLN
Piłka nożna to bez wątpienia najpopularniejsza dyscyplina na świecie. Nic więc dziwnego, że to właśnie typy na futbol najczęściej lądują na kuponach bukmacherskich.
Nie inaczej było w przypadku zwycięskiego kuponu gracza TOTALbet, na którym znalazło się aż 12 typów głównych (zwycięstwo) na futbol. Co ciekawe, nie wszystkie obstawione mecze dotyczyły najwyższych klas rozgrywkowych - dwa z nich odbyły się na zapleczu hiszpańskiej ekstraklasy.
Pozostałe pojedynki z kuponu AKO miały miejsce w Wielkiej Brytanii (dwa spotkania Premier League), Niemczech (dwa starcia Bundesligi), Francji (dwa starcia Ligue 1) oraz na naszym rodzimym podwórku (dwa mecze Ekstraklasy). Kupon uzupełniły pojedyncze zdarzenia z Hiszpanii (typy na Primera Division) oraz Włoch (Seria A). W jaki sposób typer skonstruował swój szczęśliwy kupon?
Wygrany kupon AKO z 12 typami
Po pierwsze warto przyjrzeć się temu, co tak naprawdę jest najistotniejsze na kuponach bukmacherskich, czyli stawce oraz wygranej. Gracz na swój kupon bukmacherski postawił jedynie 10 zł, a wygrał dokładnie 2 740,86 zł. Jak widać, czysty zysk obstawiającego wyniósł ponad 2 730 zł, czyli wygrał on ponad 270 razy więcej niż zainwestował, co naprawdę robi wrażenie.
Kursy bukmacherskie na zwycięskim kuponie
Kurs całkowity kuponu online wyniósł aż 359,87 (przeczytaj jak obliczyć kurs ogólny kuponu). Najwyższy pojedynczy współczynniki - 2.05 - związany był ze spotkaniem Wisły Kraków z Koroną Kielce. Całkiem wysokie kursy, bo kolejno 1.90 i 1.87, dopisane zostały do pojedynków Wolfsburga z Mainz i Lecha Poznań z Lechią Gdańsk.
Najniższe (zaledwie 1.16 i 1.32) widniały przy starciach PSG z Girondins Bordeaux oraz Romy z Lecce, można więc powiedzieć, że w tych starciach gracz postawił na pewniaki. Pozostałe współczynniki wahały się w granicach 1.52 – 1.75. Co ważne, były to klasyczne zakłady przedmeczowe 1X2 na zwycięstwo danej drużyny.
Analiza zakładu
Analizując zwycięski kupon warto zauważyć, że gracz porządnie odrobił lekcję domową i dobrze orientuje się w poszczególnych ligach. Widać to doskonale na przykładzie m.in. zakładu na zwycięstwo Białej Gwiazdy, do której jak już wspomnieliśmy został dopisany kurs na poziomie 2.05, a to przez to, że jeszcze w pierwszej rundzie sezonu prezentowała się fatalnie i dopiero od kilku kolejek złapała wiatr w żagle. Stąd też aż tak wysoki współczynnik, i to mimo faktu, że rywalem wielokrotnego mistrza Polski był zespół z Kielc, któremu w ostatnim czasie wyjątkowo się nie wiedzie. Również na podstawie pozostałych typów wywnioskować można, że gracz ten nie kieruje się jedynie samymi kursami, ale przede wszystkim swoją wiedzą i tzw. "nosem".
