Nowe oblicze polskiego bukmacherstwa
Potrzeba wprowadzenia zmian legislacyjnych, dotyczących gier losowych wynikała z rażących dysproporcji między legalnymi i nielegalnymi bukmacherami.
Z szacunków UN Global Compact Network Poland ONZ wynikało, że wart ok. 5,3 mld zł rynek to nawet w 90% szara strefa. 1 kwietnia 2017 r. weszły w życie zmienione przepisy, umożliwiające reklamowanie autoryzowanych spółek przyjmujących zakłady wzajemne, a od 1 lipca 2017 r. nielicencjonowane portale bukmacherskie są wpisywane do rejestru domen zakazanych i blokowane (art. 15f, 15g ustawy hazardowej).
Dzięki temu udział nielegalnych buków spadł do poziomu 60%.
Prawny i praktyczny wymiar reklamy bukmacherstwa
Legalni bukmacherzy chętnie wspierają kluby sportowe, ponieważ wyniki ich współzawodnictwa stanowią przedmiot ich działalności. Przed 1 kwietnia 2017 r. nie mogli oni jednak wykorzystywać tych informacji marketingowo – ustawodawca postanowił zatem zliberalizować przepisy. Zgodnie z art. 29 ust. 1 autoryzowani bukmacherzy mogą prowadzić reklamę swoich usług, ale musi ona spełniać warunki określone w art. 29b ustawy hazardowej.
Nie może być kierowana do osób małoletnich, zachęcać do stawiania wyższych stawek jako czynnika zwiększającego szansę na wygraną ani wywoływać skojarzeń z relaksem lub wypoczynkiem, nauką lub pracą, reklama zakładów bukmacherskich nie może być też kojarzona z sukcesem zawodowym, życiowym lub finansowym.
Zmianę sytuacji prawnej skomentował w rozmowie z Business Insider Polska Konrad Komarczuk, prezes Fortuna Zakłady Bukmacherskie: Nasz biznes nie tylko stał się znacznie bardziej rentowny po kwietniu, kiedy zaczęły działać nowe zasady, ale również pod koniec roku. Wtedy zaczęliśmy zbierać profity z innych przepisów dot. możliwości reklamowania się. Są oczywiście związane z tym pewne ograniczenia – nie możemy na przykład kojarzyć się z tężyzną fizyczną, seksualnością, a w godz. 6-22 możemy jedynie działać marketingowo jako sponsorzy.
Legalnie prowadzona reklama zakładów wzajemnych musi zawierać komunikat o konsekwencjach udziału w nielegalnych grach hazardowych, ryzyku związanym z hazardem i posiadaniu zezwolenia na urządzanie zakładów wzajemnych (art. 29b ust.3).
Jak licencjonowani bukmacherzy wykorzystują zmienione przepisy dotyczące reklamy?
Prezes Fortuny wyjaśnia sytuację na rynku bukmacherskim: Musieliśmy więc nauczyć się pracować z mediami, a one przywyknąć, że teraz i bukmacher może reklamować się w telewizji. Zaczęliśmy więc wykorzystywać swoje szanse. Fortuna weszła w sponsoring pierwszej ligi m.in. dlatego, że to nam dało możliwość reklamy oraz jeszcze większego zaistnienia w świadomości odbiorców jako marka. Wiec zgodnie z ustawą już wcześniej musieliśmy zbudować portfolio sponsorskie, aby później móc to wykorzystać.
Należy przy tym zaznaczyć, że Fortuna nie jest tu wyjątkiem – praktycznie wszyscy legalni bukmacherzy wspierają finansowo polskie kluby sportowe: STS Zakłady Bukmacherskie sponsoruje Reprezentację Polski w piłce nożnej, Jagiellonię Białystok, KKS Lech Poznań, a operator bukmacherski LVBET – m.in. Wisłę Kraków i Widzew Łódź.
W jaki sposób znowelizowana ustawa hazardowa pomogła zmienić wizerunek bukmacherstwa?
Możliwość prowadzenia reklamy motywuje licencjonowanych bukmacherów do wspierania polskiego sportu, ale nie jest to jedyny pozytywny aspekt nowelizacji ustawy o grach losowych. Do tej pory branża bukmacherska kojarzyła się z czymś nie do końca legalnym. Ja to nazywałem legalną szarą strefą. Ludzie postrzegali nas jako coś niepewnego, gdzie pan z wąsem sprzedaje jakieś podejrzane kupony. A teraz staliśmy się normalnym dobrem konsumpcyjnym. To trochę odczarowało ten rynek – zauważa Konrad Komarczuk.
Na rynku zakładów sportowych coraz silniejszą pozycję mają autoryzowane spółki bukmacherskie – oprócz wspomnianych wcześnie należą do nich również m.in. legalny bukmacher Milenium czy forBET Zakłady Bukmacherskie – które zyskują nowych graczy m.in. poprzez rozbudowany system promocyjny. Dla stałych graczy organizują regularne promocje bukmacherskie dla regularnych i nowych klientów, a nowym oferują atrakcyjne bonusy na start, umożliwiające otrzymanie m.in. bonusów od depozytu w kwocie przekraczającej nawet 1000 zł.
Nietrudno zauważyć, że przynosi im to wymierne korzyści, a zainteresowanie obstawianiem zakładów wzajemnych systematycznie rośnie: według badania, przeprowadzonego pod koniec 2017 roku na zlecenie legalnego bukmachera Totolotek, typowanie zakładów bukmacherskich to trzecia najpopularniejsza wśród Polaków gra hazardowa (po loteriach i konkursach SMSowych), którą wybiera już 13 % graczy. Z kolei z badań, przeprowadzonych przez Centrum Badania Opinii Społecznych w czerwcu 2017 r. wynika, że Polacy średnio wydają na obstawianie w punktach stacjonarnych 139,92 zł rocznie, a stosunek kosztów do zysków jest dodatni (1:4).
Warto wiedzieć
- Na skutek umożliwienia prowadzenia reklamy przez licencjonowanych bukmacherów zaczęli oni bardziej aktywnie angażować się sponsorowanie polskiego sportu
- Pomogło to poprawić wizerunek rynku zakładów sportowych, które postrzegane są jako rodzaj legalnej gry hazardowej
- Według danych statystycznych 13% Polaków stawia zakłady wzajemne, z czego 80% stanowią mężczyźni