Czy istnieje dochodowy system bukmacherski?

20.11.2024, 15:18
Autor: M. Stępień
Spis treści
Rozwiń
  1. Dochodowy system bukmacherski w teorii
  2. Dochodowość systemów bukmacherskich a marża
  3. Podatek od stawki a skuteczność typów
  4. Systemy bukmacherskie a marża i podatek
  5. Jak grać systemem bukmacherskim aby wygrywać
Czy dochodowy system bukmacherski istnieje? Jaki bukmacher pozwala zarabiać?
Czy systemy bukmacherskie faktycznie pomagają wygrywać?

Tymczasem warto postawić sobie pytanie, czy skuteczny i dochodowy system bukmacherski faktycznie istnieje? Przyjrzyjmy się stosowanym przez typerów schematom stawkowania.

  BONUS BEZ DEPOZYTU 
   DO TESTOWANIA SYSTEMU
    20 zł za darmo  

Odpowiedzią na tytułowe pytanie mogłoby być takie oto stwierdzenie: każdy system bukmacherski jest dochodowy, dopóki jest dochodowy. Wszelkie przemyślenia dotyczące zakładów wzajemnych i sposobów obstawiania opierają się tylko i wyłącznie na chwilowych strategiach, które w pewnych sytuacjach pozwalają czerpać zyski.

Częstokroć takie analizy poprzedzone są czasochłonnym zbieraniem danych, z których wyciągamy odpowiednie wnioski i prognozujemy nasze typy. Ale, jak się niezmiernie często okazuje, to i tak nie zawsze jest gwarantem regularnych wygranych.

Zakłady bukmacherskie Fortuna

Czy wiesz, że systemy bukmacherskie możesz przetestować bez ryzyka przegranej?
Bukmacher zwraca pieniądze za przegrany kupon.

W niniejszym artykule chcielibyśmy skupić się na matematycznych i gospodarczych powodach, które sprawiają, że dochodowy system bukmacherski może być tylko złudzeniem. Tak naprawdę wykażemy, że jakie by nie było nasze podejście do zakładów wzajemnych, to najważniejsza i tak będzie nasza skuteczność w dobrym typowaniu. Taki stan rzeczy sprawia, że dowolny system bukmacherski może dawać nam zyski, ale uzależnione będzie to wyłącznie od tego, czy potrafimy odpowiednio więcej razy dobrze skreślić kupon niż źle. Bukmacher postara się nam to utrudnić, wprowadzając marżę, a państwo - podatek.

Dochodowy system bukmacherski w teorii

By nie wchodzić zbytnio w rozbudowaną teorię gier losowych, prześledzimy następującą, mniej lub bardziej życiową, sytuację:

  1. Wydarzenia sportowe są zdarzeniami niezależnymi i czysto losowymi (nic bardziej mylnego, jednak na potrzeby artykułu tak uczynimy);
  2. Przyjmiemy, dla prostoty obliczeń, że cały czas gramy systemem bukmacherskim płaskiej stawki z kwotą bazową równą 100 zł. Oczywiście można rozpatrywać inne metody stawkowania i otrzymać podobne informacje różniące się wysokościami końcowych przychodów;
  3. Gramy przez dziesięć miesięcy i w każdym miesiącu typujemy dokładnie dziesięć kuponów. Dokładnie analizujemy spotkania, które wybieramy.

Przyjrzyjmy się teraz bliżej dwóm aspektom, dzięki którym przy tak przyjętych założeniach jesteśmy na straconej pozycji. Są to marża, którą na zakłady ze swojej oferty nakłada każdy legalny bukmacher internetowy, a także podatek 12% od postawionej stawki, narzucany przez państwo.

Dochodowość systemów bukmacherskich a marża

Na początek przybliżmy nieco pojęcie marży bukmacherskiej. Co to oznacza w praktyce? Otóż, mając na uwadze powyższe założenia, każdy obstawiany przez nas kupon jest mniej wart niż powinien. Przypuśćmy, że gramy tylko zakłady, w których obie drużyny/zawodnicy mają takie same szanse na wygrane. Innymi słowy to, że zwycięży któraś strona, szacowane jest na poziomie 50% - interesują nas tylko typy dwutorowe: wygra/przegra.

Marża bukmachera – pojęcie ma dwojakie znaczenie: pozwala kolekturze sportowej na małą statystyczną przewagę oraz umożliwia niewypłacanie całej należnej kwoty za udany dla nas zakład.

Gdyby bukmacherzy podchodzili do zakładów w sposób partnerski, kursy byłyby równe 2.00 na oba zdarzenia. Wprowadzając jednak marżę, kolektura sportowa doprowadza do sytuacji, w której potencjalna wygrana ma mniejszą wartość niż powinna – jest obniżana o kilka procent. Dla przykładu: dobrze typujemy spotkanie z równymi szansami obu drużyn, nasz zysk powinien więc być równy 100 zł (pamiętamy o założeniach) – marża powoduje jednak obniżenie go do wielkości około 90-95 zł.

Co to oznacza na dłuższą metę? Załóżmy, że po okresie dziesięciu miesięcy siadamy i podliczamy dobrze wytypowane zakłady. Okazuje się, że dokładnie połowa z nich to sukcesy. Obstawialiśmy spotkania dwutorowe i szanse obu drużyn/zawodników zawsze były równe. Powinniśmy więc wyjść na zero (pięćdziesiąt dobrych typów pokrywa wartość wszystkich zakładów). Okazuje się jednak, że jesteśmy stratni. W zależności od marży takie ujemne saldo może wynosić nawet 1000 zł. W tym przypadku, aby zyskiwać, powinniśmy więc mieć skuteczność na poziomie nie mniejszym niż 53%.

Ta niewielka zmiana gwarantuje, że taka ilość dobrze skreślonych kuponów da nam co najmniej zwrot wyłożonej na zakłady gotówki. I tu przejawiają się: statystyczna przewaga oraz zabezpieczenie pewnej kwoty na wypadek przegranej przez bukmachera. Musimy mieć większą skuteczność, by zyskiwać oraz kolektura sportowa nie musi wypłacać pełnej należnej kwoty w przypadku naszego sukcesu.

Podatek od stawki a skuteczność typów

Drugim, chyba bardziej istotnym aspektem, który wymusza na naszej grze większą skuteczność, jest podatek od gier. Państwo na każdy kupon narzuca pewną kwotę, która zasila budżet. Innymi słowy, od wielkości stawki, która przeznaczamy na grę, odliczać musimy 12%.

Jak to się przekłada na skuteczność? Każde 100 zł tak naprawdę warte jest w tym przypadku 88 zł. Wracając do wyjściowych założeń (płaska stawka plus sto zakładów po 100 zł każdy oraz dwutorowe typowanie równoważnych drużyn/zawodników), to wymagana liczba poprawnie wytypowanych kuponów, gwarantująca co najmniej zwrot wyłożonej kwoty wynosi 57/100.

Systemy bukmacherskie a marża i podatek

Podsumowując: bez marży i podatku musimy poprawnie wytypować co najmniej połowę zakładów wzajemnych, by nie tracić. Z marżą i podatkiem ta liczba zwiększa się do minimum 60%. A to jest przykład przeliczeń, zastosowanych do najprostszego systemu stawkowania, czyli płaskiej stawki. Taki procent dobrze typowanych kuponów bardzo trudno osiągnąć. Można oczywiście próbować szczęścia w innych metodach obstawiania, jednak cały czas musimy mieć na uwadze, że wymagana skuteczność musi być powiększana ze względu właśnie na te dwa parametry.

O ile z marżą bukmachera możemy sobie jakoś poradzić – nie jest on nieomylny i może zaniżać kursy, co pozwala na odzyskanie statystycznej przewagi przez gracza – to podatku nie oszukamy. Fakt, że bukmacher internetowy nie szacuje zawsze dobrze wydarzeń sportowych, możemy również w inny sposób wykorzystać. Ten, komu znane jest pojęcie surebetów, wie, że to chyba jedyny pewny zysk w zakładach wzajemnych. Zainteresowanych czytelników zapraszamy do wyszukania informacji na ten temat.

Powyższa analiza ma na celu ukazanie, że zakłady wzajemne to nie jest miejsce, w którym długoterminowy przychód można osiągać łatwo. Bukmacher zawsze będzie chciał zyskiwać (a w przypadku przegranej - jak najmniej tracić) poprzez zaniżanie kursu, a państwo nie pozwoli nam samemu się wzbogacać, wprowadzając podatek.

Jak grać systemem bukmacherskim aby wygrywać

Pierwszą rzeczą, którą musimy sobie uświadomić, jest fakt, że najważniejsza w całej rywalizacji z internetowym bukmacherem jest wiedza sportowa. Bez niej analiza suchych, ogólnie dostępnych i wszelkiego rodzaju statystyk będzie tylko matematycznym podejściem do bukmacherki. W każdej dyscyplinie sportowej biorą udział żywi ludzie, a jako tacy nigdy nie będą dali się zaszufladkować w kolumnach z cyframi.

Dlatego własne przemyślenia, analiza dużej liczby interesujących nas spotkań oraz orientowanie się w aktualnej formie drużyn/zawodników, to podstawa do prawdziwej gry. Oczywiście tę wiedzę możemy nabyć w praktyce, wykorzystując bezpieczne systemy bukmacherskie (przede wszystkim metodę płaskiej stawki czy stawki modulowanej) i powoli nabierać wprawy w dobrym typowaniu. Kolejna rzecz, jaką mogą dać nam strategię stosowane w grach wzajemnych, to właśnie nauka poprzez ostrożną grę.

Obecnie każdego dnia wystawiane są dziesiątki tysięcy zakładów online, na przykład handicapy, selekcje under/over czy typy na dokładną liczbę punktów/goli, które oferują graczom wybór nie tylko w całej gamie dyscyplin, ale również w formie typowania. Wiele strategii bukmacherskich to metody uniwersalne, mające zastosowanie prawie wszędzie, bez względu na rodzaj sportu oraz kursu oferowanego przez kolekturę. Do takich metod należą systemy płaskiej stawki, stawki modulowanej oraz procentowej. Istnieją też systemy, które dedykowane są konkretnym dyscyplinom oraz typom.

Jaki system bukmacherski jest topowy? Do najpopularniejszych należą wszelkiego rodzaju progresje (Martingale'aParoli lub Fibonacci), które doskonale sprawdzają się w stawkowaniu zakładów na remisy w piłce nożnej i hokeju. Gdy wyspecjalizujemy się w określaniu ilości punktów/bramek w danym spotkaniu, możemy wykorzystać systemy polish middles lub middle bets. Gdy dojdziemy do punktu, w którym będziemy potrafili wyszukać i lepiej oszacować wynik spotkania, niż zrobił to bukmacher (zawyżając naszym zdaniem kursy), wejdziemy na obszar zawodowych graczy, którzy wykorzystują valuebety w codziennej grze.

Ten rodzaj zakładów, przy zastosowaniu odpowiedniego do danego typu stawkowania, pozwala na regularne ogrywanie kolektury sportowej. I na koniec najważniejsza sprawa, która dotyczy przede wszystkim początkujących. Jeżeli dopiero zaczynacie przygodę z typowaniem wydarzeń sportowych w ramach systemu online, to powinniście wiedzieć, że wszystkie wyżej opisane strategie bukmacherskie możecie przetestować bez inwestycji własnego kapitału. Jak to zrobić? Już to opisujemy krok po kroku.

Komentarze (0)
Skomentuj artykuł pt. Czy istnieje dochodowy system bukmacherski?
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i mają zastosowanie polityka prywatności oraz warunki korzystania z usługi Google.
Nasza strona internetowa wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka). Kontynuując przeglądanie witryny wyrażasz zgodę na postanowienia naszej polityki prywatności dotyczącej plików cookies.